Nie było mnie.. długo ale wracam.. dużo zmian zaistniało, ale pozytywnych.. Właśnie wróciliśmy z upragnionego urlopu - tym razem Turcja..
Natomiast Nadia zawędrowała do przedszkola - jest ciężko ale mam nadzieje, że będzie lepiej.. U mnie też zmiany - nowa praca po długim czasie udzielania się tylko w domu..
Ale obowiązki na bok, czas teraz na małą chwilkę zapomnienia i kilka zdjęć z tureckiego lenistwa:) Wybraliśmy część egejską a dokładnie Kusadasi z pięknym parkiem narodowym gdzie można było spotkać rodzinkę dzików:)
Pozdrawiam:)
to musiały być piękne wakacje :) ja w Turcji zwiedziłam tylko Istambuł, ale jak się kiedyś uda to chcę więcej! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog i świetny wpis :33
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie:
http://dawidkwiatkowski-opowiadanie.blogspot.com/2014/02/5-rozdzia.html
fajne wakacje, super zdjęcia
OdpowiedzUsuńByłaś tam? Super post! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie - http://weronika-werciia.blogspot.com/